Osobnik alfa, przywódca stada, pozwala
się witać i żegnać na dystans, przyjmując biernie gesty członków stada świadczące
o podporządkowaniu.
Wielu psom nie trzeba
tłumaczyć, kto jest panem. Mogą spać z właścicielem, jeść z nim, a jednocześnie szanować jego pozycję.
Jeżeli jednak szczeniak zaczyna okazywać
chęć dominacji, nie ma mowy o spaniu
na posłaniu właściciela. Psie legowisko powinno znajdować się w zacisznym kącie, nigdy w korytarzu czy
przedpokoju. Właściciel od czasu do czasu powinien posiedzieć na psim
posłaniu. Przewodnik stada ma prawo do
każdego legowiska.
Nawiązanie więzi ze
szczeniakiem to nie nakazy i zakazy, ale zachowania afiliacyjne. Afiliacja jest także formą komunikacji
dotykowej: dotykanie podczas odpoczynku
(pies chętnie śpi przy nogach pana),
wzajemna pielęgnacja (pies iska ręce właściciela), bliski kontakt podczas
zabawy. Należy pamiętać, że bardzo łatwo zatracić granice pomiędzy zachowaniem afiliacyjnym a
agonistycznym, czyli agresywnym, ze
strony psa. Jeśli pies manifestuje strach czy złość, natychmiast przerywamy zabawę.
Podczas powitania
szczenięta potwierdzają uległość prośbą o re-gurgitację (zwracanie lekko
nadtrawionego pokarmu przez dorosłe osobniki), liżąc pyski psów powracających z polowania. Nie zabraniajmy więc szczenięciu lizania naszych twarzy
ani iskania rąk. Oczywiście proszę
nie mylić iskania z podgryzaniem rąk czy nóg, na co nigdy się nie godzimy, ignorując szczenię, dopóki
się nie uspokoi.
Niektórzy obawiają
się zarażenia od psa pasożytami, na co zwracają uwagę szczególnie media amerykańskie.
Chcę czytelników uspokoić, ale i uczulić na drażliwą kwestię odrobaczania. W
rozdziale „Profilaktyka" wspominam o konieczności badania kału przed
stosowaniem środków przeciwrobaczych. Jeśli będziemy odrobaczać psa na oślep, nigdy nie zastosujemy
odpowiedniego środka ani odpowiedniej jego dawki. Co więcej, takie postępowanie
doprowadzi z czasem do tego, że robaki uodpornią się na większość środków
przeciwrobaczych.
Prawdą jest, że
larwy glist z rodzaju Towcara i tęgoryjców w rodzaju Unanaria i Atuy/ostoma mogą
u człowieka, a zwłaszcza u dziecka, przybrać postać tzw. larwy wędrującej trzewnej
lub ocznej, ale dzieci zarażają się głównie w piaskownicach zanieczyszczonych
przez zarobaczone psy. Jeśli będziemy regularnie badać kał naszego psa i odrobaczać go
odpowiednim środkiem w odpowiedniej dawce tylko wtedy, gdy zostanie stwierdzona
obecność konkretnych pasożytów, nasze dzieci będą bezpieczne. Ciekawe, że u dzieci,
które były zarobaczone, miały np. owsiki, nie występują alergie. Badano całe
populacje dzieci afrykańskich, gdzie zarobaczenie jest na porządku
dziennym, ale o alergiach nikt tam nie słyszał. Nie zachęcam do lekceważenia
pasożytów grożących dzieciom, ale chcę uświadomić czytelnikom, że w
naturze wszystko ma swoje uzasadnienie i bardzo wiele zjawisk pozornie
szkodliwych może mieć pozytywną stronę.
Wspomniałam, jak
ważna jest zabawa. Już podczas pierwszych tygodni obecności szczeniaka w naszym domu
bawimy się z nim. W przypadku psów większości ras zabawa pozostaje doskonałą formą komunikacji do końca
ich życia, ponieważ pies domowy jest w porównaniu z wilkiem „zdziecinniały".
Należy jednak pamiętać, że pies neotenik nie zawsze prawidłowo odczyta znaki
przekazywane przez innego dorosłego psa i może dojść do nieporozumień. Podczas
zabawy możemy
uczyć szczenię podstawowych komend, takich jak „siad". Nauka przynosi bardzo dobre rezultaty, jeśli psa
nagradzamy. Na początku nagrodą zawsze są
smakołyki - dla szczeniąt doskonale nadają się biszkopty lub herbatniki petit beurre (byle nie za
dużo). Z czasem nagrodą staje się
pieszczota, głaskanie, miły głos. Aby nauczyć szczeniaka reagowania na komendę „siad", wystarczy wziąć
do ręki coś, co bardzo lubi, np.
kawałeczek biszkopta, i przesuwać nad jego głową ku zadowi. Wtedy szczenię musi usiąść. A kiedy usiądzie,
dostaje nagrodę. Komenda „siad" stanie się z czasem bardzo przydatna w
dalszym wychowaniu. Kiedy szczenię
zacznie zachowywać się w sposób przez nas niechciany, wystarczy wydać
mu tę prostą komendę, aby usiadł.
Czy karcić szczenię? Na szczęście każdy z
nas pamięta z dzieciństwa, czym była kara,
a czym nagroda. Niesprawiedliwa kara niweczyła wiele nagród na długo.
Szczenięta psowatych
chłoną jak gąbka wszystkie informacje płynące od dorosłych i rówieśników. Okres
szerokiej fazy socjalizacji obejmuje naukę wszystkiego, co umożliwi danemu osobnikowi dostosowanie
się do życia w społeczności. Poczynając od nauki progu bólu poszczególnych
osobników w stadzie, poprzez naukę cierpliwości, aż do zajęcia własnego
miejsca w hierarchii. Nieprawdą jest, że nie można karcić szczenięcia, ale
jeśli karcimy, to w momencie popełniania przewinienia, tak by pies kojarzył
karę z występkiem. Na pewno nie należy go bić (psy się nie biją). Spójrzmy na
szczenięta podgryzające się w zabawie. Na zbyt mocny chwyt zębami reagują piskiem, czyli prośbą o
zmniejszenie uścisku, co z reguły skutkuje, ale bywa, że trzeba skarcić brata,
chwytając go za kark. Robią to zwykle szczenięta dominujące. Postępowanie zbyt mocno
podgryzanego właściciela powinno być odpowiednikiem zachowań bawiących się
szczeniąt. Kilkutygodniowe szczeniaki często zbyt energicznie napastują swoją
matkę. Co
robi suka? Kiedy mają cztery-pięć tygodni, po prostu odchodzi. Starsze szczenięta karci
najpierw wzrokiem i warknięciem, jeśli to nie skutkuje - otwartym
chwytem za kark i przytrzymaniem przy ziemi. Właściciel powinien nauczyć się mówić do
swego pupila psim językiem, stosując podobne argumenty- nie bójmy się więc
zapiszczeć, a jeśli to nie skutkuje, przytrzymać niesfornego szczeniaka chwilę
przy ziemi.
W pierwszych dniach
pobytu szczeniaka kary muszą być uznane za ostateczność i stosowane tylko w takich
sytuacjach, gdy nie wystarczy odwrócenie uwagi i zajęcie się czymś innym.
Nigdy nie należy:
•
Drażnić się z psem (zarówno szczeniakiem, jak i dorosłym)
lub
pozwalać na to komukolwiek z rodziny.
pozwalać na to komukolwiek z rodziny.
•
Uzależniać przywilejów od swojego nastroju (dzisiaj możesz
spać
na moim łóżku -jutro na nim spać nie możesz).
na moim łóżku -jutro na nim spać nie możesz).
•
Dzielić się z psem własnym posiłkiem, to znaczy karmić
go przy stole.
•
Przepuszczać psa przodem przez drzwi czy wąskie
przejścia, jeśli
szczenię należy do rasy uważanej za agresywną.
szczenię należy do rasy uważanej za agresywną.
•
Bić psa.
(Dorota Sumińska - Szczęśliwy pies)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz