2012/12/31

DOBREGO ROKU 2013
















"Życie jest jak psi zaprzęg. Jeśli nie jesteś na przedzie, widok nigdy się nie zmienia..." - Lewis Grizzard




Wszystkim odwiedzającym naszego bloga życzę Dobrego 2013 Roku.
Spełnienia marzeń, także tych głęboko ukrytych.
Znalezienia własnego skrawka nieba i przyjaznej duszy, która z nami go podzieli.

Znalezienia w swoich zwierzętach prawdziwych przyjaciół, partnerów i obrońców, dla których będziemy życiem, miłością i przewodnikiem. Takich, którzy będą wierni do ostatniego uderzenia serce.

Zyczę takiego życia, by zasłużyć na to oddanie.

22 GORLICKI BIEG SYLWESTROWY

22 BIEG SYLWESTROWY 2012

Przy przepięknej słonecznej pogodzie nasza Mara i Aurora wzięły udział w Biegu Sylwestrowym.
Już na starcie mieliśmy 200 m straty, ale nie dało się inaczej.
Musiałam poczekać aż inni uczestnicy znikną psom z pola widzenia.
Były podekscytowane startem, ludźmi, muzyką i szczęśliwe że mogą pobiec.
Pewno myślały sobie, że wolałyby szybciej, ale moje nogi szybciej nie potrafią. Osiem do dwóch to znaczna przewaga.


 
 Na trasie były atrakcją dla dzieci, pomagały zmęczonym i zachęcały swoją radością do wysiłku.


Potem na uroczystości zakończenia zostały nagrodzone głaskaniem i przytulaniem.
Cierpliwie zniosły tłumy, huk i granie muzyki.
 

żródło zdjęć w poscie HALO GORLICE,
WIĘCEJ ZDJĘĆ WŁASNYCH tutaj

2012/12/30

DOBÓR WETERYNARZA, SZCZEPIENIA, ODROBACZENIE SIBERIAN HUSKY



DOBÓR WETERYNARZA
To akurat jest BARDZO ważna sprawa, gdyż nie każda 'lecznica dla zwierząt' ma odpowiednie podejście do psów rasowych a już na pewno do siberianów.
Pamiętajcie, o tym że wasz pupil to nie jakiś tam kundel, tylko Siberian Husky a weterynarz który nie zna statusu i 'parametrów' tej rasy nie będzie wam nawet w stanie powiedzieć czy np. pies ma nadwagę czy nie. Tak samo może być z rozpoznawaniem chorób (albo raczej brakiem poprawnego rozpoznania albo... niewłaściwym rozpoznaniem). Znamy niestety kilka przypadków, gdzie błędna diagnoza i złe leczenie doprowadziły do śmierci psa, który cierpiał na zupełnie inną przypadłość do wyleczenia 'od ręki'. Dlatego uczulamy was na tym punkcie - weterynarz najlepiej kiedy jest rekomendowany przez ZK albo polecony przez doświadczonego hodowcę na waszym terenie. Oczywiście życzymy wam jak najmniej wizyt u weterynarza, ale kiedy pojawi się jakiś problem i nie będziecie wiedzieć 'co począć' proszę nie obawiać się do nas zadzwonić - zawsze służymy radą w każdej sprawie.

- szczepienia: Każde szczenię 'otrzymuje' od matki przeciwciała, które dają mu odporność na groźne choroby. Jednak jedno szczenię utrzymuje tą odporność krócej (6 tygodni) inne dłużej (9 tygodni). Dlatego też stosuje się metodę dwukrotnego szczepienia w którym pierwsze ma miejsce w 6-tym tygodniu życia, drugie w 8/9 tyg. Ten system zapewnia pełną ochronę dla każdego szczeniaka. Do tych szczepień polecamy szczepionki NOBIVAC.
Do szczepienia przeciwko wściekliźnie nie trzeba się śpieszyć. Można spokojnie poczekać aż maluch skończy 6 miesięcy i dłużej. Należy to jednak uzgodnić z lekarzem, gdyż czasami sytuacja wymaga wcześniejszego zaszczepienia. Przy tej okazji zapytajcie weterynarza o szczepionkę HEXADOG - jest to kompletna profilaktyczna szczepionka przeciwko chorobom zakaźnym i wściekliźnie włącznie. Szczepienie HEXADOG-iem jest o tyle korzystne, że pies jest 'kłuty' tylko raz na rok a nie kilka razy, za każdym razem na co innego - wychodzi to też oczywiście taniej.

- odrobaczenia: wasz pupil był odrobaczany w hodowli w trzecim, w piątym tyg. oraz 8 tyg. życia preparatem DRONTAL JUNIOR Kolejne odrobaczenia wykonujemy preparatem PRATEL.. Późniejsze profilaktyczne odrobaczenia można 'wykonywać' samemu w domu ustalając tylko wcześniej z lekarzem ich częstotliwość i rodzaj preparatu. Przeważnie są to tabletki, których ilość w zależności od wagi psa dodajemy do karmy.

PIELĘGNACJA SKÓRY I SIERŚCI SIBERIANA



PIELĘGNACJA SKÓRY I SIERŚCI
Systematyczna pielęgnacja siberiana jest niezbędna dla jego wyglądu i dobrego stanu zdrowia.
Początkowo szczeniaczek, którego sierść jest miękka i krótka nie wymaga tylu zabiegów, co dorosły pies.
Aby jednak dorosły siberian husky poddawał się częstej, odpowiedniej pielęgnacji trzeba go do tego przyzwyczaić już od młodości.
Postarajmy się wiec o szczotkę z krótkim, twardym włosem z naturalnej szczeciny (szczotki z tworzyw sztucznych są zazwyczaj zbyt twarde), zgrzebło z ząbkami o szerokich odstępach i cążki do pazurów.
Zgrzebło do czesania nie może ranić skóry zwierzęcia (najlepiej, aby na końcach ząbków były zakończenia w postaci małych kuleczek).
Natomiast cążki powinny mieć jedno ostrze zaokrąglone, by nie skaleczyć psa, gdy się poruszy. W wieku 4 - 5 miesięcy nasz siberian dostaje już pełną "futrzaną" szatę: włos okrywowy lekko sztywny oraz miękki jak puch podszerstek.
W pełni owłosiony siberian wymaga czesania dwa razy w tygodniu. Zmieniające szatę psy szczotkujemy codziennie (psy wiosną jesienią oraz suczki od 6 - 8 tygodni przed cieczką).
Sposób szczotkowania też nie jest obojętny. Najpierw szczotkujemy sierść dwukrotnie do kierunku układania się włosów, dzięki czemu wszystkie luźne włosy znajdą się w górnej części psa.
Zwracać trzeba dużą uwagę na uszy naszego pupila.
Uszy huskiego należy również pielęgnować przemywając małżowinę wacikiem zamoczonym w łagodnym środku dezynfekującym (np.: Novoscabin lub spirytus salicylowy).
Siberian husky nie wymaga częstych kąpieli. Podczas 'mycia' włosy tracą naturalną warstwę tłuszczową i przepuszczają chłód i wilgoć.
Jeśli jednak kąpiel będzie konieczna stosujmy do niej specjalne szampony. Tu polecamy szampony z olejem z norkowca.
 Dla psów o umaszczeniu srebrno białym możemy wybrać szampon dla psów białych.
Kąpiąc psa lub spryskując natryskiem uważajmy, aby woda nie dostała się do uszu. Po zmyciu szamponowej piany i dobrym wypłukaniu należy psa dokładnie wytrzeć i pozostawić na kilka godzin w ciepłym pomieszczeniu bez przeciągów (w ciepłe dni można dać mu się wybiegać). 
Dorosły siberan schnie calą noc. :)
W tym czasie powinno się go dobrze wyszczotkować i wyczesać. Tu trzeba wspomnieć, że jest różnica pomiedzy 'myciem' psa a kąpielą. Naszemu pupilowi nigdy nie zaszkodzi nawet częsta kąpiel w warunkach naturalnych. Trzeba tylko pamiętać, żeby pies się dobrze wysuszył bo mogą porobić się odparzenia. 
Niepozwalanie siberiankowi na spanie i leżenie na bardzo miękkich posłaniach to też zabieg pielęgnacyjny skóry. Miękkie posłanie powoduje, bowiem, że skóra staje się zbyt delikatna, pies robi się coraz wrażliwszy na zimno a okres linienia wyraźnie się przedłuża. Siberian husky, nie lubi również  zbyt ciepłych pomieszczeń, które powodują podobne jak wyżej ujemne skutki.

Doskonałym nie drogim i bezpiecznym preparatem na sierść i skórę (szczególnie w okresie linienia) jest BIOTIDERM. Preparat ten jest w proszku i dosypuje się go do karmy. Bardzo dobry z tym że droższy jest preparat GAMOLEN - jest to preparat w tabletkach. Można stosować tabletki biotyny oraz łyżkę oleju lnianego do karmy dziennie.

2012/12/28

PIES W SYLWESTRA


Troszkę odbiegnę od tematu PORADNIKA DLA WŁAŚCICIELI SZCZENIĄT i przeskoczę do zbliżającej się sylwestrowo noworocznej zabawy.

Zbliża się wielkimi krokami koniec roku. Dla nas to czas zabaw, dla niektórych psów to dzień panicznego strachu z powodu wszechobecnego huku.

Są sposoby, aby pomóc zestresowanemu zwierzakowi.
Zastosowane równocześnie mogą znacznie poprawić stan psychiczny zwierzęcia.

Bezpieczna kryjówka dla psa
 Jakie miejsce jest najlepsze dla psa? Oczywiście to, które sam wybiera.
Trzeba zaobserwować, gdzie najczęściej się chowa w chwili zagrożenia, i pomyśleć, jak możemy jego schronienie jeszcze ulepszyć, zwłaszcza pod względem tłumienia dźwięków.

Jeżeli wchodzi pod łóżko, nakryjmy je dodatkowo grubymi tkaninami (kołdrami, kocami), a pod nim zbudujmy murek z poduszek. Jeżeli pomieszczenie ma okna, zawieśmy w nich  grube zasłony, które będą tłumić dźwięki i osłabią błyski fajerwerków.  Ważne jest zapewnienie psu swobodnego dostępu do kryjówki – sprawdźmy, czy ktoś, wychodząc z domu, nie zamknął mu niechcący drzwi.

 Wiele psów chowa się w łazience, ponieważ jest to często pomieszczenie z malym oknem.
Poza tym nie ma jednak wielu zalet – brakuje tam zwykle ciemnego, ciasnego kąta tłumiącego dźwięki (takiego jak za czy pod meblami w pokojach). Dlatego pies wskakuje do znienawidzonej wanny. Jeżeli właśnie tam chcemy go „przechować” w czasie najgorszych wybuchów, zróbmy mu dźwiękochłonną norę, w której będzie mógł się zaszyć.
Odgłosy z zewnątrz są znacznie osłabione w piwnicy i jeśli tylko mamy taką możliwość, właśnie tam najlepiej zorganizować schronienie. W czasie trwania huków można też puszczać psu muzykę, do której jest przyzwyczajony i która sama nie stanie się źródłem dyskomfortu.

Zapewnijmy odpowiednią dietę
 Niektóre dodatki żywieniowe mają działanie przeciwlękowe, ale trzeba je podawać z pewnym wyprzedzeniem.

Zastosujmy feromony
 Najlepiej kupić je w dyfuzorze i włączyć do kontaktu przynajmniej tydzień przed sezonem petardowym.  Dyfuzor D.A.P. powinien być na stałe włączony do kontaktu.

Podajmy leki uspokajające
 Można po nie sięgnąć wtedy, gdy wymienione trzy sposoby nie wystarczają do zapewnienia psu jako takiego poczucia bezpieczeństwa. Musi je przepisać lekarz weterynarii. Chciałabym przestrzec przed stosowaniem sedalinu , który bywa czasami zalecany w takich sytuacjach. Jest to lek uspokajający podawany przed zabiegami operacyjnymi. W większej dawce utrudnia zwierzęciu poruszanie się i wywołuje pomieszanie, zaburzające rozumienie tego, co się dzieje wokół. Nie ma jednak działania przeciwlękowego, a co gorsza, może nawet zwiększać wrażliwość na dźwięki. Dlatego właściciele zauważają, że choć pies pod jego wpływem staje się mniej ruchliwy i często  leży, to wciąż sprawia wrażenie, że się boi.

 Najlepszymi lekami do doraźnego stosowania w przypadku fobii są benzodiazepiny. Lek i dawkę trzeba dobrać metodą prób i błędów, dlatego nie należy odkładać tego do 30 grudnia.

 Opisane sposoby zapobiegają pogłębianiu się fobii dźwiękowej, ale nie prowadzą do wyleczenia.

Aby pies naprawdę przestał się bać głośnych dźwięków (a przynajmniej słabiej na nie reagował), trzeba go na nie odwrażliwić. Na taką terapię przed tym sylwestrem jest już za późno, ale można ją podjąć w styczniu – by zdążyć przed wiosennymi burzami...

Nasze siberiany nie boją się ani petard ani burz.
Pracowałam nad tym odkąd pies pojawił się w domu.

W tym roku chrzest peterdowy przejdą szczeniaki. Będę z nimi i będę obserwować jak reagują.

2012/12/27

REJESTRACJA PSA W ZWIĄZKU KYNOLOGICZNYM



ZGŁOSZENIE PSA DO ZWIAZKU KYNOLOGICZNEGO

Ponieważ macie psa z hodowli rodowodowej,która jest zarejestrowana w jedynej uznanej w świecie polskiej organizacji kynologicznej więc należy go zgłosić do najbliższego oddziału Związku Kynologicznego. 
Tam przedstawić otrzymaną od nas metryczkę i odebrać rodowód. 
Na rodowód chwilkę zaczekacie, nie jest to odbiór od ręki.
Metryczka zostanie wam zabrana, gdzyż na jej podstawie wystawia się rodowód.
Dla pewności zróbcie kopię i czekajcie na rodowód.

Oczywiście przynależność do Związku Kynologicznego wiąże się to z pewnymi kosztami, bo trzeba opłacić składki członkowskie itd. 
Ale nie są to wielkie sumy a należąc do ZKwP macie np. możliwość bezpłatnej konsultacji z opiekunem rasy ( pytać o sekcję grupy V lub sekcję ras pierwotnych ) który może pomóc i doradzić w wielu sprawach. Na początek najlepiej umówić się i podjechać ze szczeniakiem. Wtedy opiekun rasy (przeważnie jest to sędzia albo asystent kynologiczny) odpowie na wszystkie wasze pytania i doradzi np. odpowiedniego weterynarza na waszym terenie - co jest bardzo, bardzo ważne.

Po co to wszystko piszę?
Otóż w ciągu ostatniego roku powstały w naszym kraju organizacje pseudohodowlane, stowarzyszenia, które nie są uznawane przez światową organizację kynologiczną FCI, które wystawiają śmieszne metryczki, napisane odręcznie na kartce papieru. Ktoś kupuje psa z taką metryczką, próbuje go rejestrować w ZKwP i dopiero wówczas okazuje się, że kupując "okazyjnie" za  troszkę niższą cenę, tak naprawdę kupił "rasowego kundlelka".
Hodlowle zrzeszone w ZKwP są zarejestrowane na stronach FCI i poza weryfikacją w kraju można je zweryfikować na stronie FCI w zakładce Kennel Names
I tak nasza hodowla znajduje się

2012/12/26

ZYWIENIE SZCZENIAKA



Żywienie szczeniaka
Małe siberiany uzyskują w pierwszym roku swojego życia bardzo szybki przyrost wagi. W tym czasie następuje intensywny wzrost kośćca i mięsni, a także zmiana uzębienia. Musimy więc zrozumieć, że przy tak wielkiej pracy, jaką musi podjąć ten młody organizm niezwykle ważne jest odpowiednie żywienie.

Poniżej podajemy menu jakie nasz siberian dostawał w hodowli:

KARMA GOTOWANA
1 surowy kurczak + 0,5 kg marchwi + 0,2 kg pietruszki + pół selera przemielić razem (najlepiej elektryczną maszynką do mięsa) i wymieszać. Tak przygotowaną surową karmę należy podzielić na dzienne porcje i zamrozić.
Dzienna porcja to dwie szklanki takiej karmy na dzień. Z tym, że piesek ma to dostać na cztery razy - czyli po pół szklanki na jeden posiłek. Porcje dzienne trzeba oczywiście systematycznie zwiększać proporcjonalnie do wagi szczeniaka.
Uwaga! Każdą dzienną surową porcję należy przegotować i w trakcie dosypać 3 szklanki ryżu. Gotować na małym ogniu aż ryż się rozgotuje (ok. 20 min)
Do karmy trzeba koniecznie dodać "SALVIKAL" - preparat witaminowy. Można też opcjonalnie dodawać "Can-Vit" i "CANIVITON FORTE 30"
Dwa razy w tygodniu biały twarożek - porcja 10 dkg.
Raz w tygodniu surowe żółtko - można dodać do twarożka.
Siberianki mogą dostać też dwa razy w tygodniu kość wieprzową (od schabu, bo jest miękka i ma chrząstki) do gryzienia.

NIE podawać: mleka i żadnego tłustego jedzenia. Mleko spowoduje biegunkę a tłuszcz choroby skóry, łupież i matowienie sierści. Unikać również podawania ziemniaków i kaszy.

KARMA SUCHA
Oczywiście możecie karmić swojego szczeniaka także karmą suchą. Jest o wiele wygodniejsze, tylko że nieco droższe. Wtedy należy pamiętać o dwóch rzeczach:
- Kupować TYLKO renomowane marki jak np. wymieniony wcześniej Royal Canin, Bento Kronen czy Acana.
- Do takiej gotowej karmy można ( ale nie koniecznie ) dodawać także wspomniany wcześniej "SALVIKAL" , "Can-Vit" i "CANIVITON FORTE 30"

Szczeniak był w hodowli przyzwyczajany do karmy suchej, więc można bez problemu przejść od razu na taką. Należy tylko pamiętać że ma to być karma dla szczeniaków ras średnich (medium breed puppy) a porcjowanie jest zawsze na opakowaniu albo na stronach www producenta.

W czasie spożywania pokarmu nie należy psu przeszkadzać. 
Nie wolno wówczas go wołać ani głaskać, aby nie wyzwalać instynktu bronienia swojej zdobyczy. Pies powinien mieć swoją własną miskę, która przed każdym posiłkiem musi być starannie wymyta. Najpraktyczniej postawić ją na posadzce, z której łatwo będzie zmieść i sprzątnąć resztki pokarmu. Miska powinna być ciężka np. z metalu aby piesek nie "chodził z nią" po całym pomieszczeniu.
Nie zapominajmy o wolnym dostępie psa do wody - najlepiej przeznaczyć na to drugą miskę nie zapominając o zmianie wody na świeżą przynajmniej raz na dzień. 

O tym czy nasz pies jest żywiony prawidłowo można wywnioskować po jego odchodach. 
Jeśli pies zjadł za dużo kości odchody będą białe lub biało-żółte, twarde lub kruszące się. 
Odchody ciemnobrunatne do czarnych świadczą o nadmiarze mięsa. 
Kał nieforemny, papkowaty mówi, że psu naszemu podano zbyt wiele mało treściwych dodatków. Częste wynoszenie i zakopywanie pokarmu świadczy, że pożywienie jest zbyt obfite.