2012/12/06

PRZEGLĄD MIOTU, TATUOWANIE

We wtorek, 4 grudnia 2012 miał miejsce przegląd miotu.
Przyjechali panowie ze Związku Kynologicznego.
Najpierw oglądali każdego pieska i każdą suczkę z osobna.
Sprawdzany była zgodność budowy ze wzorcem rasy, zgryz, czy jest prawidłowo nożycowy, ogonki, czy nie są złamane, jądra, czy są na swoim miejscu, oczy, umaszczenie.

Wszystko jest jak należy, co potwierdza protokół przeglądu miotu oraz karta miotu

Szczenięta mają imiona, ostateczne, które zostaną wpisane do metryk
pieski CENTURION GENESIS i  CYCERON GENESIS
suczki CENTORIA GENESIS, CYRKONIA GENESIS, CEZARIA GENESIS i CELESTRA GENESIS.

Na podstawie protokołu przeglądu i karty miotu zostaną wystawione metryczki Polskiego Związku Kynologicznego, na podstawie których wystawia się rodowód.

I tu ważne spostrzeżenie. Po wprowadzeniu zmian w Ustawie o Ochronie Zwierząt zabraniającej handlu zwierzętami z hodowli niezrzeszonych w organizacjach kynologicznych powstały dziwne "pseudoorganizacje", które wydają coś w rodzaju pseudometryk, które nie uprawniają do niczego, nie kwalifikują się do wystawienia rodowodu FCI, a przede wszsytkim nie są uznawane przez żadne organizacje kynologiczne na świecie.
A ludzie nieświadomi, kupują psa "z papierami", które można wyrzucić do kosza.

Poza przeglądem miało miejsce tatuowanie.
To mniej przyjemne dla zwierząt, bo zabieg trochę bolesny.

Ja tylko się przyglądałam, "czarną robotę" wykonali panowie.

To są cyfry do wykonania tatuażu. Każda to małe igiełki.

potem psie uszko trzeba rozmasować, aby zminimalizować ból.

następnie posmarować tuszem zielonym

i pozostaje najmniej przyjemny moment, samego tatuowania, szczeniaczki trochę piszczą, bo to zabieg bolesny.

Po co tatuujemy szczenięta.
To jakby PESEL szczeniaka.
Będzie mu towarzyszyć całe życie, jak zginie, to po pierwszej literze dojdziemy w którym oddziale był tatuowany , a po numerze z jakiej pochodzi hodowli.

To niestety nie wystarcza, aby szczenię pojechało za granicę.

Do wyjazdu potrzebny jest jeszcze chip identyfikujący wszczepiony pod skórę na szyi po lewej stronie lub jak się często stosuje między łopatkami oraz paszport.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz