Pozowlę sobie przytoczyć cały artykuł. źródło www.wiadomości.dlastudenta.pl
Psia mać- ruszyła ogólnopolska kampania edukacyjna
2012-07-16
W internecie ruszyła akcja społeczna "Psia mać" promująca odpowiedzialne podejście do kupna rasowych szczeniaków. Jej celem jest zwrócenie uwagi na warunki, w jakich żyją suki w "tanich hodowlach" .
Do tej pory pseudohodowle były tematem dyskusji tylko zagorzałych miłośników zwierząt, choć powinny budzić sprzeciw całego społeczeństwa. Aby dotrzeć do tych, którzy bardziej lub mniej świadomie stają się klientami pseudohodowców, zdecydowaliśmy się na przewrotny, prowokacyjny język przekazu, który dobitnie oddaje istotę problemu.
Psia mać to zwrot zwykle rozumiany jako wulgaryzm, ale ma on jeszcze jedno znaczenie. Psia mać to etymologicznie po prostu MATKA PSA. Właśnie na problem „psich matek” chcemy zwrócić uwagę kupujących. To one najdotkliwiej odczuwają skutki działania pseudohodowców. Wyeksploatowane psie matki to zwykle odpad poprodukcyjny, zużyty i bez wartości nadający się już tylko do utylizacji, np. poprzez śmierć głodową.
Hasło pilotujące kampanię "Psia Mać" w brutalny sposób nazywa rzeczy po imieniu. Przywołanie stylistyki znanej z gazetek promocyjnych hipermarketów, dobitnie uzmysławia, w jaki sposób traktowane są psy w pseudohodowlach. Tam "okazjonalna" sprzedaż trwa cały rok, a psy eksploatuje się do samego końca.
Strategia kampanii będzie się opierać na szeregu działań informacyjno-edukacyjnych, mających zwrócić uwagę społeczeństwa na nadużycia oraz wywołać szeroką dyskusję na ten temat.
Cel kampanii to propagowanie i budowanie modelu odpowiedzialnego kupowania psów rasowych oraz przyczynienie się do zwiększenia ilości adopcji psów czekających na dom w ramach akcji "Pies z odzysku".
Głównym celem kampanii jest zwrócenie uwagi społecznej na problem warunków bytowych psów w pseudohodowlach, gdzie zwierzęta trzymane są z pogwałceniem wszelkich norm i przepisów prawa. Wielu kupujących nie zdaje sobie sprawy z horroru, jaki przeżywają zwierzęta żyjące w tego typu wytwórniach szczeniąt. Psy, stłoczone w maleńkich kojcach, rodzą po każdej rui,
niejednokrotnie wywoływanej farmakologicznie. Wygląd takich pseudohodowli znacznie odbiega od wizerunku przedstawianego przez sprzedawcę - psy są głodzone, bite, trzymane w warunkach urągających jakimkolwiek przepisom. Ich życie zakończone jest albo śmiercią głodową, albo – w szczęśliwych sytuacjach – interwencją, której konsekwencją prawną w większości przypadków jest orzeczenie o odebraniu zwierząt pseudohodowcy. Części zwierząt nie udaje się pomóc, ponieważ na skutek wyniszczenia organizmu umierają lub trzeba je uśpić. Do wielu pseudohodowców udałoby się dotrzeć, gdyby kupujący zainteresował się warunkami, w jakich żyją psie matki.
Szczenięta razowe. Tanio*.
*Promocja trwa do wyczerpania suki.
Gra znaczeń w haśle odwołuje się do często stosowanego przy wyprzedażach słownictwa, ma zwrócić uwagę, że w tym wypadku wyczerpanie jest dosłowne. Ideą hasła, promującego kampanię, jest budowanie porównań między wyczerpaniem stanów magazynowych a faktycznym wyczerpaniem psów w pseudo hodowlach. Zderzenie obrazów powinno wywołać w odbiorcy bunt (psia mać!), że psa nie można traktować jak produktu sprzedawanego na wyprzedażach. „Psia mać” (wykorzystane jako nazwa domeny), funkcjonujące w języku jako wulgaryzm, jednocześnie ma w sobie dosłowność – psia mać – etymologicznie – po prostu psia matka, która ostatecznie pada ofiarą wszelkich nadużyć ze strony pseudo hodowców.
ip
W internecie ruszyła akcja społeczna "Psia mać" promująca odpowiedzialne podejście do kupna rasowych szczeniaków. Jej celem jest zwrócenie uwagi na warunki, w jakich żyją suki w "tanich hodowlach" . Do tej pory pseudohodowle były tematem dyskusji tylko zagorzałych miłośników zwierząt, choć powinny budzić sprzeciw całego społeczeństwa. Aby dotrzeć do tych, którzy bardziej lub mniej świadomie stają się klientami pseudohodowców, zdecydowaliśmy się na przewrotny, prowokacyjny język przekazu, który dobitnie oddaje istotę problemu.
Psia mać to zwrot zwykle rozumiany jako wulgaryzm, ale ma on jeszcze jedno znaczenie. Psia mać to etymologicznie po prostu MATKA PSA. Właśnie na problem „psich matek” chcemy zwrócić uwagę kupujących. To one najdotkliwiej odczuwają skutki działania pseudohodowców. Wyeksploatowane psie matki to zwykle odpad poprodukcyjny, zużyty i bez wartości nadający się już tylko do utylizacji, np. poprzez śmierć głodową.
Hasło pilotujące kampanię "Psia Mać" w brutalny sposób nazywa rzeczy po imieniu. Przywołanie stylistyki znanej z gazetek promocyjnych hipermarketów, dobitnie uzmysławia, w jaki sposób traktowane są psy w pseudohodowlach. Tam "okazjonalna" sprzedaż trwa cały rok, a psy eksploatuje się do samego końca.
Strategia kampanii będzie się opierać na szeregu działań informacyjno-edukacyjnych, mających zwrócić uwagę społeczeństwa na nadużycia oraz wywołać szeroką dyskusję na ten temat.
Cel kampanii to propagowanie i budowanie modelu odpowiedzialnego kupowania psów rasowych oraz przyczynienie się do zwiększenia ilości adopcji psów czekających na dom w ramach akcji "Pies z odzysku".
Głównym celem kampanii jest zwrócenie uwagi społecznej na problem warunków bytowych psów w pseudohodowlach, gdzie zwierzęta trzymane są z pogwałceniem wszelkich norm i przepisów prawa. Wielu kupujących nie zdaje sobie sprawy z horroru, jaki przeżywają zwierzęta żyjące w tego typu wytwórniach szczeniąt. Psy, stłoczone w maleńkich kojcach, rodzą po każdej rui,
niejednokrotnie wywoływanej farmakologicznie. Wygląd takich pseudohodowli znacznie odbiega od wizerunku przedstawianego przez sprzedawcę - psy są głodzone, bite, trzymane w warunkach urągających jakimkolwiek przepisom. Ich życie zakończone jest albo śmiercią głodową, albo – w szczęśliwych sytuacjach – interwencją, której konsekwencją prawną w większości przypadków jest orzeczenie o odebraniu zwierząt pseudohodowcy. Części zwierząt nie udaje się pomóc, ponieważ na skutek wyniszczenia organizmu umierają lub trzeba je uśpić. Do wielu pseudohodowców udałoby się dotrzeć, gdyby kupujący zainteresował się warunkami, w jakich żyją psie matki.
Szczenięta razowe. Tanio*.
*Promocja trwa do wyczerpania suki.
Gra znaczeń w haśle odwołuje się do często stosowanego przy wyprzedażach słownictwa, ma zwrócić uwagę, że w tym wypadku wyczerpanie jest dosłowne. Ideą hasła, promującego kampanię, jest budowanie porównań między wyczerpaniem stanów magazynowych a faktycznym wyczerpaniem psów w pseudo hodowlach. Zderzenie obrazów powinno wywołać w odbiorcy bunt (psia mać!), że psa nie można traktować jak produktu sprzedawanego na wyprzedażach. „Psia mać” (wykorzystane jako nazwa domeny), funkcjonujące w języku jako wulgaryzm, jednocześnie ma w sobie dosłowność – psia mać – etymologicznie – po prostu psia matka, która ostatecznie pada ofiarą wszelkich nadużyć ze strony pseudo hodowców.
ip
Dlatego moi kochani szczaniak o zbyt niskiej cenie powinien już na początku wzbudzić podejrzenia nabywcy.
Dobra karma dla suki, dobra karma dla jej dzieci, szczepienia, odrobaczenia, przegląd miotu, oznakowanie, wydanie metryczek nie są za darmo ani na ulicy nikt ich nie znajduje.
Zdrowy dobrze odchowany i wychowany szczeniak musi kosztować :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz