21 sierpnia, 15 dzień cyklu, 4 dzień estrus
Aurora zachowuje się w miarę spokojnie, ale nadal jest zamykana, gdy ma zostać sama.
W fazę estrus wchodzi druga suczka, która urządza nadal wilcze koncerty.
Więc siedzą zamknięte obie.
Nadal są bardzo niezależne, żeby nie powiedzieć krnąbrne.
Nie do końca słuchają, nie chcą jeść mięsa.
Wieczorem dostały inną karmę, jagnięcinę z ryżem, która okazała się
strzałem w dziesiątkę. Zjadły.
22 sierpnia 16 dzień cyklu, 5 dzień estrus
list psa do człowieka, tak to nie pomyłka, myślę, że każdy, kto myśli o własnym zwierzaku powinien go przeczytać,
Mój Przyjacielu !
Będziemy wiele lat razem. Każde nasze dłuższe rozstanie sprawi mi ból. Dlatego zastanów się dobrze, czy jesteś gotów być ze mną, jeszcze zanim trafię do Twojego gościnnego domu.
Masz znajomych, przyjaciół, szkołę, pracę, urlopy, wakacje, ja mam tylko Ciebie.
Gdy już się pojawię okaż mi proszę odrobinę cierpliwość i daj czas, abym zrozumiał, czego ode mnie wymagasz i oczekujesz.
Zaufajmy sobie nawzajem, bo potrzebuję tego, by razem z Tobą zgodnie żyć.
Gdy coś zbroję, wybacz i nie zamykaj mnie za karę. Nie krzycz na mnie. Może nie do końca rozumiem wszystkie Twoje słowa, ale znam i rozpoznaję głos, który do mnie mówi.
Mam dobrą pamięć i nie zapominam, jak mnie traktowano. Miej to na uwadze zanim mnie uderzysz. Pamiętaj, że mam mocne zęby, które z łatwością miażdżą kości. Mogą z taką samą łatwością zmiażdżyć Twoją rękę, czego jak widzisz nie robię. Ręka, która mnie karmi jest bowiem ręką najlepszego Przyjaciela.
Kiedyś, przed laty, gdy Twoi potomkowie przyprowadzili do swojej jaskini moich przodków wielu z nich oddało życie w obronie swojego pana, pomagało na polowaniach zdobywać pożywienie, ciągnęło sanie ze szczepionką ratującą ludzkie życie.
Od wieków byliśmy razem.
Dlatego zanim mnie zganisz, że jestem nieposłuszny, a może leniwy czy nawet głupi, pomyśl o ciężkiej pracy, jaką wykonywałem i wykonuję dla Ciebie.
Zastanów się, czy mam właściwe pożywienie, bo jestem przecież psem a nie człowiekiem.
Zwróć uwagę, że nie cieszy mnie przebywanie na słońcu. Jak chcesz spróbować jak się czuję, załóż futro lub kożuch i spróbuj pobiegać.
Zapamiętaj, że tylko pies północy lubi nieocieplaną budę i może spać na śniegu, a nie każdy z nas to Syberian husky.
Mogę czasem zachorować, jak każda istota żyjąca, także jak Ty. Zaprowadź mnie wówczas do weterynarza. Boję się go, ale wiem, że zrobi wszysko, by ratować moje życie.
Kiedyś będziemy starzy, Ty i ja..
Dlatego bądź ze mną również w tych chwilach. Nie odwracaj się, nie zostawiaj mnie, nie mów, że nie możesz już na mnie patrzeć albo niech odejdzie podczas mojej nieobecności.
Kiedy jesteś ze mną, wszystko jest łatwiejsze, nawet droga za Tęczowy Most.
Twój wierny Pies