czy pies musi gryźć ?

Właściwie nie musi, jeżeli go poznamy i zrozumiemy jego zachowanie. Ilu z nas to potrafi? Ile dzieci wie, że pies pokazujący zęby się nie uśmiecha. Wiedza jest mała, wręcz znikoma. Stąd inicjatywa Fundacji, aby pokazać trzecioklasistom z wybranych szkół podstawowych powiatu nowosądeckiego co robić, aby kontakty były bezpiczene. Startujemy już niebawem. Rekrutacja do projektu się rozpoczęła i ku naszej radości jest więcej osób zainteresowanych niż się tego spodziewaliśmy.

PIES W SAMOCHODZIE

Dziś kilka informacji o tym, jak wodzić naszych czworonożnych ulubieńców samochodem.

1. Na pewno od pierwszych chwil przyzwyczajaj psa do jazdy samochodem, najpierw na krótkie odcinki, potem coraz dalej.
2. Nie karm psa bezpośrednio przed jazdą. Pełny brzuszek szczeniaka czy dorosłego psa może wywołać dolegliwości nawet jeśli pies nie cierpiał nigdy wcześniej na chorobę lokomocyjną.
3. Pies musi podróżować bezpiecznie, albo w specjalnym transporterze, albo w szelkach przypiętych do pasów bezpieczeństwa.
4. Przy dłuższej podróży zrób psu przerwę na rozprostowanie kości.
5. Klimatyzacja jest dobra w upał, ale psy są wrażliwe na zmiany temperatury.
6. Pies słyszy więcej niż człowiek, głośna muzyka może go zmęczyć.
7. Jeżeli przeszkadza ci sierść zabezpiecz siedzenia matami, każdy pies zostawia po sobie ślady.
8. Nie zamykaj psa w samochodzie. W lecie może go to zabić.
9. Jeżeli pies źle znosi jazdę, podaj mu lek na chorobę lokomocyjną przeznaczoną dla zwierząt.
10. Nie pozwól psu wystawiać głowy przez okno.

(zdjęcie superauto.24)

Niewłaściwe przewożenie psów może skończyć się mandatem

my w sieci

Na początek zapraszamy na naszą stronę internetową www.fundacja.beskidzkazima.pl
Mamy nadzieję, że czytelnicy bloga zajrzą do nas.
Zapraszamy także do polubienia naszego profilu na facebooku
Beskidzka Zima

ponownie witamy

Po długim okresie nieobecności wracam na bloga. Ci, którzy do mnie zaglądali zauważyli pewno zmianę, pojawiła się w nazwie Fundacja Beskidzka Zima.
Ten długi okres nieobecności spowodowany był działaniami organizacyjnymi związanymi ze startem Fundacji. Dzisiaj możemy powiedziać, że z raczkowania powoli wstajemy na nogi.
Na

Lu­bimy wra­cać w miej­sca, gdzie spot­kało nas coś dobrego, gdzie spotkalismy dobrych ludzi.
Lu­bimy te pow­ro­ty, bo sta­le ma­my nadzieję, że coś jeszcze na nas tam czeka.

Kiedyś blog nazywał się WYDZIERGANE Z SERCA WYSZCZEKANE Z MARZEŃ.
Tak, marzenia zostały wyszczekane przez nasze psy. I nadal będziemy o nich pisać.
Nie zginie też temat robótkowy.