2013/08/23

ŻYWIENIE, ĆWICZENIA I PIERWSZY TRENING SZCZENIĘCIA



PRAWIDŁOWE ŻYWIENIE

Pierwszy rok ma podstawowe znaczenie dla dalszego życia psa, a to bezpośrednio wiąże się z podawaną karmą.

 • SPOSÓB ŻYWIENIA
Sposób żywienia młodego szczeniaka ma bezpośredni wpływ na jego wzrost i rozwój, dlatego tak ważne jest, aby w pokarmie znajdowały się wszystkie niezbędne witaminy oraz składniki mineralne i odżywcze.

 • DLACZEGO DOBRE KARMY (SUPER PREMIUM) ?
Karmy klasy super premium są odpowiednio zbilansowane, zawierają najwyższej jakości składniki, bez zbędnych wypełniaczy.
Istotna jest strawność karmy oraz wysoka zawartość mięsa odpowiadająca naturalnej diecie psa.
Przy wyborze karmy należałoby zwrócić uwagę na zawartość naturalnych przeciwutleniaczy oraz DHA wspomagających rozwój wzroku i mózgu, składników mineralnych i witamin wpływających na proces wzrostu, gęstą strukturę kostną i zdrowe zęby.


ĆWICZENIA I TRENING SZCZENIĘCIA
Ogromne znaczenie dla relacji z psem jest odpowiednio wczesne ustalenie wzajemnych zasad. Trening natomiast wzmacnia relacje miedzy człowiekiem a zwierzęciem.

 • TRESURA SZCZENIĄT
Najlepszym sposobem treningu dla młodego psa jest szkolenie dla szczeniąt.
Pomaga ono nauczyć szczeniaki reagowania na polecenia, a tym samym je kontrolować.
Szczeniak będzie czuł się bezpieczny i pewny siebie, jeśli będzie wiedział, czego od niego oczekujemy.
Kiedy szczeniak wejdzie w okres buntu młodzieńczego (od ok. sześciu miesięcy do roku życia), potrzebne może być szkolenie przypominające, aby odzyskać kontrolę.

 • PODSTAWOWA DYSCYPLINA
 Bądźmy konsekwentni w tym, co mówimy i robimy.
 Pamiętajmy, że psy mają krótką pamięć
 Poprawiajmy szczeniaka, kiedy jego zachowanie jest niewłaściwe, nagradzajmy kiedy właściwe.
 Unikajmy kar fizycznych.

 • PRZEŁAMYWANIE ZŁYCH NAWYKÓW
Wiele problemów z zachowaniem - wyskakiwanie, warczenie, szczekanie lub gryzienie wynika ze złych nawyków, którym można zapobiec poprzez odpowiednie szkolenie.

 • DOMOWA TRESURA SZCZENIAKA
Domowe szkolenie rozpoczyna się od pierwszego dnia pobytu w nowym domu. Aby wyrobić przyzwyczajenia wyprowadzaj szczeniaka rano zaraz po przebudzeniu, po drzemce, natychmiast po jedzeniu i piciu oraz przed snem.
W ten sposób można wyszkolić prawie wszystkie szczeniaki w ciągu miesiąca. Konieczna jest konsekwencja, ponieważ szczeniak szybko przyzwyczaja się do stałych pór wychodzenia .

 • WPADKI
Jeśli szczeniakowi przydarzy się zabrudzić w domu, należy go natychmiast wyprowadzić. Łagodna reprymenda zadziała tylko wówczas, jeśli zostanie przylapany na gorącym uczynku (będzie mógł skojarzyć dlaczego jesteśmy niezadowoleni).

 • ĆWICZENIA I SZTUCZKI
Ćwiczenia i sztuczki są ważne dla psychicznego i umysłowego zdrowia zwierzęcia.
Utrzymanie kondycji zapobiega otyłości i związanych z nią zaburzeń zdrowia, a prowadzone regularnie ćwiczenia uczą zachowań społecznych i zapobiegają złym nawykom. 
Szczeniaki uwielbiają ćwiczenia , ale nie można przetrenować psiaka. Może to mieć negatywny wpływ na jego wzrost i rozwój.

2013/08/22

SZCZĘŚLIWY POCZĄTEK W NOWYM DOMU



Z chwilą przyniesienia szczeniaka do nowego domu, rozpczyna się nowy etap w jego życiu, który zadecyduje co całym dorosłym życiu.
Dlatego warto mieć na uwadze pewne sprawy, które uciekają z pamięci nowemu opiekunowi. W cyklu SZCZĘŚLIWY POCZĄTEK opowiem o tym co istotne, zainteresowani mogą sięgnąć do starszych postów - poradnik dla właścicieli szczeniąt husky .

 • IMIĘ
Szczeniak szybko nauczy się rozpoznawać fonetyczne brzmienie swojego imienia, ale musisz pamiętać, że szybciej się go nauczy jeżeli będzie ono stosunkowo krótkie. Hodowcy nadają szczeniakom imiona nie zawsze łatwe do zapamiętania. Moja księżniczka jest DERMIKĄ GENESIS, wołam ją Dermika i przychodzi.

 • IDENTYFIKACJA
 Co roku gubią się tysiące psów, więc identyfikacja jest koniecznością.

 Na identyfikatorze przymocowanym do obroży  można umieścić swoje nazwisko i adres zamieszkania, imię psa, numer telefonu.

Można  wykorzystać adresówkę

 
 Można pomyśleć także o umieszczeniu mikrochipu. Informacje o chipach i o możliwościach ich wprowadzenia są dostępne u lekarza weterynarii. Nasza DERMIKA chip ma, jest on umiejscowiony na szyi po lewej stronie.

 • MISKA NA JEDZENIE I WODĘ
Polecam miski ze stali nierdzewnej, dwie - na wodę i karmę. Powinny być trwałe i codziennie myte. Pies MUSI mieć, ZAWSZE stały dostęp do świeżej wody.

 • OBROŻA
Obroża powinna być ściśle dopasowana do szyi psa, ale w taki sposób żeby pomiędzy nią a ciało można było włożyć dwa palce.
Należy poluzować obrożę w miarę dorastania psa.
Nie polecam kolczatek. Sama używam obróżek z taśmy, które można wyprać.

 • DODATKI PIELĘGNACYJNE
Potrzebna będzie szczotka dla psów, oraz delikatny szampon.
Do wyczesania podszerstka u dorosłego psa używam takich szczotek


Dla szczeniaka dobra będzie szczotka dwustronna, do przyzwyczajania do czesania.

Potrzebny będzie obcinacz do pazurów. 


 • ZABAWKI
 Zabawki do żucia pomogą powstrzymać twojego towarzysza przed uznaniem, że meble lub buty nadają się do jedzenia. Dobre są zabawki typu KONG (poczytaj we wcześniejszych postach), którymi pies zajmuje się dłuższy czas.
Nie kupuj zabawek przypominających przedmioty, których nie chciał byś mu dać do zabawy np. buty. Związane sznury lub piłki świetnie nadają się do zabawy.
Unikaj zabaw zachęcających szczeniaka do walki z tobą - zabaw w przeciąganie.

 • LEGOWISKO
Powinno być wygodne i łatwe do utrzymania czystości . Przez pierwszych kilka nocy szczeniak może czuć się samotny i przestraszony, popiskiwać
Cicho grające radio lub tykanie zegara pomogą ukołysać go do snu.

 • POJEMNIK DO TRANSPORTU ZWIERZĄT LUB PASY BEZPIECZEŃSTWA
Zadbaj o bezpieczną drogę Twojego psa.
Jeśli dysponujemy dużym samochodem dobrym pomysłem transporter, klatka które łatwo umyć i które mają wyjmowane dno.
Mogą one również służyć jako miejsce do spania. 
Dobrym rozwiązaniem są pasy samochodowe dla psa
 




2013/08/15

KICZKI, GOMÓŁKI I DOŻYNKOWE WIEŃCE

 Kiczka to specjalny snopek. Wykonana jest ze słomy żytnej. Słoma musiała być prosta i niepognieciona. Pęk słomy ustawiano na płaskim podłożu.
Następnie załamywano górną część (kłosy) na wysokości ok. 80 cm do 1 m pod kątem 180° i mocno obwiązywano pasemkiem słomy tworząc tzw główkę, która podczas krycia dachu służyła do zamocowania kiczki w strzesze.


Kiczki układane były na drewnianych łatach dachu poziomymi rzędami  i dociskane żerdkami. Żerdki przywiązywano do łat słomianym powrósłem.

 Gomółki to placuszki z białego sera z dodatkiem jajka, soli, pieprzu, kminku lub mięty, oryginalnie suszone na słońcu, obecnie suszone w piekarniku,
 Wieńce dożynkowe przygotowywane z okazji ludowego święta plonów ze zbóż, owoców, ziarna.


7 TYDZIEŃ DERMIKI

ODKRYWAMY OKOLICĘ - ŁOMNICA ZDRÓJ

PARK LINOWY POKONANY

2013/08/09

NAUKA CZYSTOŚCI SZCZENIAKA



Szczeniak, ze względu na konieczność wykonania szczepień profi­laktycznych, może wychodzić na spacery dopiero po ukończeniu 3 miesięcy. Do tego czasu musi załatwiać swoje potrzeby fizjologicz­ne w domu, co jest dla właściciela tym większym problemem, im więk­szy jest szczeniak. Nie ma mowy o wcześniejszym wyprowadzaniu szczeniaka na spacer w miejsce, gdzie inne psy załatwiają swoje po­trzeby fizjologiczne. Istnieją zakaźniki (wirusy), które mogą przetrwać w ziemi zanieczyszczonej odchodami psów nawet rok.
Pies jest z natury zwierzęciem czystym, nigdy nie załatwia swoich potrzeb fizjologicznych w gnieździe. Dzikie psowate używają swoich odchodów do znaczenia terytorium. Dla maleńkiego szczeniaka na­wet dwudziestoparometrowe mieszkanie jest zbyt duże, żeby uznać je za własne gniazdo, z tego względu na początku staramy się ograni­czyć mu przestrzeń życiową do niewielkiego pomieszczenia, w któ­rym ma swoje legowisko i miejsce do załatwiania potrzeb fizjologicz­nych. Jak takie miejsce znaleźć? Najpierw obserwujemy, gdzie szcze­niak najchętniej siusia; tam układamy gazety, ponieważ pies nie lubi, kiedy łapki mu mokną podczas siusiania. Właśnie dlatego szczenięta najchętniej wybierają do załatwiania potrzeb fizjologicznych dywany i przeróżne chodniki. Przed wzięciem szczeniaka do domu należy je więc po prostu zwinąć.
Kiedy mały piesek zaakceptuje już swoją toaletę, stopniowo po­większamy mu przestrzeń życiową. Czasem oczywiście może zda­rzyć się, że nie zdąży do toalety i zsiusia się na podłogę - w takim przypadku nigdy nie karcimy go ani nie krzyczymy na niego, po pro­stu bierzemy go i przenosimy do jego toalety. Zdecydowanie nie polecam stosowanej przez niektórych metody maczania psiego nosa w jego własnych odchodach. Ten sposób nauki czystości absolutnie nie prowadzi do oczekiwanego przez nas efektu. Znam przypadek nieszczęsnej psiny, która po załatwieniu swoich potrzeb fizjologicz­nych wtykała głowę w odchody, myśląc, że tego oczekuje jej pan.
Nie sądźmy, że w czasie pierwszych spacerów szczeniak zorientuje się od razu, czemu one służą. Raczej będzie bardzo spieszył się do domu, żeby zrobić siusiu. Nie karćmy go za to. Spacerów musi być jednak na tyle dużo, żeby na którymś zdarzyło się to, o co chodzi. Kiedy zauważymy, że pies kręci się niespokojnie po domu, natych­miast zabieramy go na spacer i chodzimy tak długo, aż zrobi swoje, po czym go nagradzamy.
Zanim będziemy mogli ograniczyć liczbę spacerów do 3-4 na dobę, minie sporo czasu, kiedy będziemy musieli wychodzić 10 razy, a na­wet więcej.
 (Dorota Sumińska - Szczęsliwy pies)

2013/08/08

PRZEGLĄD HODOWLANY DERMIKI

PSI JĘZYK


Osobnik alfa, przywódca stada, pozwala się witać i żegnać na dys­tans, przyjmując biernie gesty członków stada świadczące o podporządkowaniu.
Nie ma mowy o obskakiwaniu, szczypaniu czy szarpaniu za nogawkę. Ustępowanie psu miejsca przy przechodzeniu przez drzwi i korytarze, pozwalanie nawet na bierny opór, gdy chcemy, aby opuścił nasze łóżko czy fotel, znaczy dokładnie: jesteś ważniejszy ode mnie.
Wielu psom nie trzeba tłumaczyć, kto jest panem. Mogą spać z właścicielem, jeść z nim, a jednocześnie szanować jego pozycję. Je­żeli jednak szczeniak zaczyna okazywać chęć dominacji, nie ma mowy o spaniu na posłaniu właściciela. Psie legowisko powinno znajdować się w zacisznym kącie, nigdy w korytarzu czy przedpokoju. Właściciel od czasu do czasu powinien posiedzieć na psim posłaniu. Przewodnik stada ma prawo do każdego legowiska.
Nawiązanie więzi ze szczeniakiem to nie nakazy i zakazy, ale za­chowania afiliacyjne. Afiliacja jest także formą komunikacji dotyko­wej: dotykanie podczas odpoczynku (pies chętnie śpi przy nogach pana), wzajemna pielęgnacja (pies iska ręce właściciela), bliski kon­takt podczas zabawy. Należy pamiętać, że bardzo łatwo zatracić gra­nice pomiędzy zachowaniem afiliacyjnym a agonistycznym, czyli agre­sywnym, ze strony psa. Jeśli pies manifestuje strach czy złość, na­tychmiast przerywamy zabawę.
Podczas powitania szczenięta potwierdzają uległość prośbą o re-gurgitację (zwracanie lekko nadtrawionego pokarmu przez dorosłe osobniki), liżąc pyski psów powracających z polowania. Nie zabra­niajmy więc szczenięciu lizania naszych twarzy ani iskania rąk. Oczy­wiście proszę nie mylić iskania z podgryzaniem rąk czy nóg, na co nigdy się nie godzimy, ignorując szczenię, dopóki się nie uspokoi.
Niektórzy obawiają się zarażenia od psa pasożytami, na co zwracają uwagę szczególnie media amerykańskie. Chcę czytelników uspokoić, ale i uczulić na drażliwą kwestię odrobaczania. W rozdziale „Profilak­tyka" wspominam o konieczności badania kału przed stosowaniem środków przeciwrobaczych. Jeśli będziemy odrobaczać psa na oślep, nigdy nie zastosujemy odpowiedniego środka ani odpowiedniej jego dawki. Co więcej, takie postępowanie doprowadzi z czasem do tego, że robaki uodpornią się na większość środków przeciwrobaczych.
Prawdą jest, że larwy glist z rodzaju Towcara i tęgoryjców w rodzaju Unanaria i Atuy/ostoma mogą u człowieka, a zwłaszcza u dziecka, przybrać postać tzw. larwy wędrującej trzewnej lub ocznej, ale dzieci zarażają się głównie w piaskownicach zanieczyszczonych przez zarobaczone psy. Jeśli będziemy regularnie badać kał naszego psa i odrobaczać go odpowiednim środkiem w odpowiedniej dawce tylko wtedy, gdy zostanie stwierdzona obecność konkretnych pasożytów, nasze dzieci będą bezpieczne. Cieka­we, że u dzieci, które były zarobaczone, miały np. owsiki, nie występują alergie. Badano całe populacje dzieci afrykańskich, gdzie zarobaczenie jest na porządku dziennym, ale o alergiach nikt tam nie słyszał. Nie zachęcam do lekceważenia pasożytów grożących dzieciom, ale chcę uświadomić czy­telnikom, że w naturze wszystko ma swoje uzasadnienie i bardzo wiele zjawisk pozornie szkodliwych może mieć pozytywną stronę.
Wspomniałam, jak ważna jest zabawa. Już podczas pierwszych tygodni obecności szczeniaka w naszym domu bawimy się z nim. W przypadku psów większości ras zabawa pozostaje doskonałą formą komunikacji do końca ich życia, ponieważ pies domowy jest w porów­naniu z wilkiem „zdziecinniały". Należy jednak pamiętać, że pies neotenik nie zawsze prawidłowo odczyta znaki przekazywane przez inne­go dorosłego psa i może dojść do nieporozumień. Podczas zabawy mo­żemy uczyć szczenię podstawowych komend, takich jak „siad". Nauka przynosi bardzo dobre rezultaty, jeśli psa nagradzamy. Na początku nagrodą zawsze są smakołyki - dla szczeniąt doskonale nadają się bisz­kopty lub herbatniki petit beurre (byle nie za dużo). Z czasem nagrodą staje się pieszczota, głaskanie, miły głos. Aby nauczyć szczeniaka re­agowania na komendę „siad", wystarczy wziąć do ręki coś, co bardzo lubi, np. kawałeczek biszkopta, i przesuwać nad jego głową ku zadowi. Wtedy szczenię musi usiąść. A kiedy usiądzie, dostaje nagrodę. Ko­menda „siad" stanie się z czasem bardzo przydatna w dalszym wycho­waniu. Kiedy szczenię zacznie zachowywać się w sposób przez nas nie­chciany, wystarczy wydać mu tę prostą komendę, aby usiadł.
Czy karcić szczenię? Na szczęście każdy z nas pamięta z dzieciń­stwa, czym była kara, a czym nagroda. Niesprawiedliwa kara niweczyła wiele nagród na długo.
Szczenięta psowatych chłoną jak gąbka wszyst­kie informacje płynące od dorosłych i rówieśników. Okres szerokiej fazy socjalizacji obejmuje naukę wszystkiego, co umożliwi danemu osobni­kowi dostosowanie się do życia w społeczności. Poczynając od nauki progu bólu poszczególnych osobników w stadzie, poprzez naukę cier­pliwości, aż do zajęcia własnego miejsca w hierarchii. Nieprawdą jest, że nie można karcić szczenięcia, ale jeśli karcimy, to w momencie po­pełniania przewinienia, tak by pies kojarzył karę z występkiem. Na pewno nie należy go bić (psy się nie biją). Spójrzmy na szczenięta pod­gryzające się w zabawie. Na zbyt mocny chwyt zębami reagują piskiem, czyli prośbą o zmniejszenie uścisku, co z reguły skutkuje, ale bywa, że trzeba skarcić brata, chwytając go za kark. Robią to zwykle szczenięta dominujące. Postępowanie zbyt mocno podgryzanego właściciela po­winno być odpowiednikiem zachowań bawiących się szczeniąt. Kilku­tygodniowe szczeniaki często zbyt energicznie napastują swoją matkę. Co robi suka? Kiedy mają cztery-pięć tygodni, po prostu odchodzi. Star­sze szczenięta karci najpierw wzrokiem i warknięciem, jeśli to nie skut­kuje - otwartym chwytem za kark i przytrzymaniem przy ziemi. Wła­ściciel powinien nauczyć się mówić do swego pupila psim językiem, stosując podobne argumenty- nie bójmy się więc zapiszczeć, a jeśli to nie skutkuje, przytrzymać niesfornego szczeniaka chwilę przy ziemi.
W pierwszych dniach pobytu szczeniaka kary muszą być uznane za ostateczność i stosowane tylko w takich sytuacjach, gdy nie wystar­czy odwrócenie uwagi i zajęcie się czymś innym.
Nigdy nie należy:
   Drażnić się z psem (zarówno szczeniakiem, jak i dorosłym) lub
pozwalać na to komukolwiek z rodziny.
   Uzależniać przywilejów od swojego nastroju (dzisiaj możesz spać
na moim łóżku -jutro na nim spać nie możesz).
   Dzielić się z psem własnym posiłkiem, to znaczy karmić go przy stole.
   Przepuszczać psa przodem przez drzwi czy wąskie przejścia, jeśli
szczenię należy do rasy uważanej za agresywną.
   Bić psa.
(Dorota Sumińska - Szczęśliwy pies)